„Yes, I do! – Organizer Panny Młodej”
Drogie przyszłe Panny Młode. Rozpoczynacie przygotowania do wesela? Nie wiecie od czego zacząć? A może przygotowania trwają już pełną parą, ale w ferworze wszystkich spraw do załatwienia nie chcecie, aby coś Wam umknęło? Myślę, że zarówno w jednym, jak i w drugim przypadku „ Yes, I do! – Organizer Panny Młodej” może się Wam przydać. I właśnie to ten organizer dzisiaj chcę Wam przybliżyć, abyście nie kupowały przysłowiowego kota w worku.
Na początek pozytywnie zaskoczyli mnie sposobem zapakowania przesyłki. Już na pierwszy rzut oka widać, że mamy do czynienia z ludźmi, którzy szanują swoich klientów.
Na co jeszcze zwróciłam uwagę ? To jakość wykonania organizera. Co jak co, ale trzeba przyznać nam – kobietom, że kupujemy oczami. Z pewnością wzrok przyciąga biała, twarda oprawa, ze złoconymi literami, ale nie tylko. Wnętrze jest również bardzo estetycznie wykonane: wysokiej jakości, kredowy papier, elegancka czcionka, pastelowe przekładki oddzielające kolejne rozdziały. No dobrze, ale przecież nie tylko wygląd się liczy. Warto również zwrócić uwagę na praktyczną stronę planera, a mianowicie jest to wygodny kołonotatnik formatu A5, mieszczący się do większości damskich torebek, spinająca gumka, porady ułożone tematycznie, dużo miejsca do robienia odręcznych notatek oraz wklejania zdjęć i wreszcie dość pojemna koperta na pamiątki. To wszystko sprawia, że planowanie uroczystości z tym organizerem będzie czystą przyjemnością. Jednego się tylko obawiam w tym momencie, że jeżeli będziemy nosić ten śliczny, biały notatnik wszędzie ze sobą, to w pewnym momencie ta czysta biel zamieni się na brudną szarość. No, ale to jest akurat egzemplarz limitowany z najnowszego wydania. Do nabycia nadal jest organizer z okładką w pastelowe pasy, która wydaje mi się bardziej praktyczna. Tak czy inaczej wypełniając go sukcesywnie swoimi notatkami i inspiracjami za kilka – kilkanaście lat będzie on z pewnością sentymentalną pamiątką.
Co zawiera organizer? Podzielony jest on na 6 rozdziałów: „My”, „Plan działania”, „Budżet”, „Goście”, „Wykonawcy”, „Notatki”. W każdym z rozdziałów oprócz miejsca na odręczne notatki, zdjęcia, inspiracje znajdziecie również cenne pomysły wedding plannerki oraz ważne porady na tematy, które mogły by nam umknąć bez doświadczenia w organizacji ślubu i wesela.
„My”
Jest to rozdział poświęcony początkom Waszego narzeczeństwa. Znajdziecie w nim miejsce na wpisanie szczegółów dotyczących zaręczyn, wklejenie zaręczynowego zdjęcia, zabawny Quiz o tym „Jak to wszystko się zaczęło” oraz ważne tematy do omówienia jeszcze przed ślubem, chociażby jak temat planowania dzieci. Na uwagę zasługuje również „Mapa inspiracji” – miejsce w którym możesz zebrać swoje ślubne inspiracje, pomysły, marzenia. Do tego celu autorzy przeznaczyli 3 strony organizera, więc miejsca ani za wiele, ani za mało. W sam raz, aby umieścić tu najciekawsze i już wyselekcjonowane nasze pomysły.
„Plan działania”
To już jest rozdział, który ma głównie charakter kalendarza (17 miesięcy), w którym będziecie mogli odnotować konkretny plan Waszych przygotowań do uroczystości. Ale, żeby nie było, że jesteście pozostawieni sami sobie z natłokiem tematów. W tym rozdziale jest m.in. lista potrzebnych dokumentów, przykładowy harmonogram przygotowań ślubnych, przykładowy plan dnia ślubu, a także porada dotycząca 7 rzeczy, które łatwo przeoczyć, a o których warto jednak pamiętać.
„Budżet”
Nie każdy z nas jest urodzoną księgową, tak więc rozumiem, że temat planowania budżetu może być nie lada wyzwaniem: te wszystkie tabelki, słupki itp. Dlatego tez autorzy organizera przygotowali je za Was. Oprócz tabelek, w których w prosty sposób można zrobić szybkie kalkulacje znajdziecie porady na czym można zaoszczędzić, a na czym oszczędzać nie warto oraz pomysły wedding plannerki na atrakcje weselne.
Myślę, że na wzmiankę tutaj zasługuje „Strona antystresowa”. Genialna w swojej prostocie i skuteczności. Uwierzcie, przetestowane – SPRAWDZA SIĘ!
„Goście”
Oj, ból głowy może przysporzyć temat usadzenia gości przy stołach. Tyle pytań bez odpowiedzi. Kto siedzi przy stole prezydialnym prócz oczywiście Pary Młodej, czy można posadzić ze sobą osoby, które się nie znają, czy warto sadzać rodziny we własnym gronie, a może jednak wymieszać ich członków itp.? Do dziś mam przed oczami scenę z kultowego serialu „Przyjaciele” gdzie główna bohaterka planując swoje wesele posługiwała się małymi chorągiewkami w dwóch kolorach i co chwilę zmieniała swoją koncepcję doprowadzając do szału swojego narzeczonego J Oczywiście w tym rozdziale oprócz tabeli potrzebnej do stworzenia listy gości z miejscem do odhaczenia spraw już załatwionych jak „wysłanie zaproszenia”, „potwierdzenie obecności” znajdziecie również odpowiedzi na najczęściej zadawane pytania w kwestii usadzenia gości. Co mnie urzekło? To „Najciekawsze usprawiedliwienia nieobecności gości weselnych” – uśmiałam się do łez.
„Wykonawcy”
To co najważniejsze w tym rozdziale, to listy pytań do konkretnych wykonawców, o których możemy zapomnieć, a mogą okazać się bardzo istotne, aby uniknąć wszelkich niedomówień. Znajdziemy m.in. 10 pytań dotyczących: sali weselnej, muzyki na weselu, usługi fotografa/kamerzysty, usługi florystyki, usługi poligrafii itd. Także w tym rozdziale znajdziemy tematy i porady związane z wyborem stroju Pana Młodego oraz sukni Panny Młodej oraz wyboru tort weselnego, pojazdu do ślubu, transportu gości, makijażu, fryzjera, barbera , kosmetyczki, obrączek, animatora dla dzieci, noclegu dla gości, poprawin. Mam wrażenie, że autorzy pamiętali o wszystkich najważniejszych punktach uroczystości. W tym rozdziale wedding plannerka natomiast dzieli się swoimi pomysłami na podziękowania dla rodziców.
„Notatki”
Chyba sami się zgodzicie, że w tym miejscu nie musze już zbyt wiele pisać. Tak czy inaczej autorzy przewidzieli 8 dodatkowych stron na to wszystko, co wcześniej się nie zmieściło.
Podsumowując. Czy warto kupić „Yes, I do! – Organizer Panny Młodej? Zdecydowanie TAK. W jednym miejscu macie wszystko, to co potrzebujecie do organizacji Waszej wymarzonej uroczystości. Dzięki licznym poradom unikniecie wielu błędów. Usystematyzowanie tematów oraz punktów sprawi, że nie zapomnicie o najważniejszych kwestiach tego dnia. I oczywiście, będzie on wspaniałą pamiątką za lat kilka. A może nawet, sięgając dalekowzrocznie, najlepszą inspiracją dla Waszych dzieci.